Livendale
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Go down
Iris
Iris
Nastolatek
Punkty życia : 100/100
Female Posty : 49
Data dołączenia : 24/09/2016
Skąd : Daleko

Wejście obok domu do piwnicy Empty Wejście obok domu do piwnicy

Wto 27 Gru 2016, 22:31
Wchodzenie do budynku w biały dzień i ciemną noc jest zabronione! Łamiesz prawo na własną odpowiedzialność!
Wejście do piwnicy znajduje się tuż za domem. Jest to drewniana zapadnia w kolorze tutejszej trawy, która jednak jaskrawością po oczach w ogóle nie bije. Poprzednio otwarcie jej wymagało posiadania całkiem ciężkiego, metalowego klucza o nietypowym kształcie i wykończeniu, lecz tak czy siak wszyscy inni znalezli prostsze rozwiązanie, by tam wejść - do łapy muskularnego gościa wylądował więc łom, który posłużył do alternatywnego dostępu do podziemnych korytarzy. Otwarcie je przez osobę słabą jest niemożliwe, ponieważ małe drzwiczki kierujące w stronę piwnicy zostały wykonane z metalu próby tak ciężkiej, iż trudnej do uniesienia nawet przez dorosłych. Jednak w towarzystwie można bez problemu wstąpić do jednej z największych tajemnic tutejszej rodziny. Albowiem legenda powiada, iż właśnie tam można znaleźć główne narzędzia zbrodni - wystarczy tylko dobrze poszukać. O dziwo milicja nie tknęła tego aż do dziś, pomimo świadomości istnienia tejże zapadni. Prawdopodobnie jest to związane z tym, iż nie każdy chciałby odkopywać tak stary i delikatny temat, który był kiedyś poruszany na okrągło przez kilka miesięcy. Dodatkowo koszta na to nie pozwalają, nawet jeśli część z nich pokryją władze.

Tak więc łamiesz prawo i postanawiasz odkryć tajemnicę śmierci całej rodziny. Kamienne schody właśnie prowadzą Cię to miejsca, gdzie trzymano wszystkie mniej i bardziej niebezpieczne przedmioty. Spotykasz na swojej drodze (i twarzy) kolejne pajęczyny, coraz to trudniejsze do usunięcia oraz bardziej uciążliwe. Zszedłeś pięć metrów w dół, aż wreszcie przestałeś widzieć grunt pod nogami. Może warto wyciągnąć z torby latarkę? A jeżeli jej nie masz, pobiec do najbliższego sklepu i w nią się zaopatrzyć, ponieważ chodzenie po ciemku może się skończyć nieszczęśliwie na tyle, iż się przewrócisz, a Twój mózg w podskokach wyląduje na kolejnych stopniach do śmierdzącego grzybem pomieszczenia.

Tak więc światło w tunelu zostało zapalone, zostało zatem udać się w dół. Droga długa i łatwa nie była, ponieważ nieraz trafiałeś na ukruszone kamienne schodki, które stanowiły idealną pułapkę dla pierwszego wizytatora w tymże miejscu. Kilka minut ostrożnego stawiania każdego kroku i trafiłeś wreszcie do celu. Jednak jak on wygląda? O tym dowiesz się tylko na własną rękę.
Powrót do góry
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach